Ciasto mało kalorii

Witajcie:)
Dzisiaj mamy dla Was przepis na pyszne i zdrowe ciasto. Specjalnie dla łasuchów, którzy nie wyobrażają sobie życia bez słodyczy, a w dodatku chcieliby zadbać o linię:) Pamiętajcie, jedno nie wyklucza drugiego. W tym cieście nie ma margaryny - tylko oliwa, która jak wiecie działa dobroczynnie na nasz organizm:) Użyjcie do tego dobrej jakości brązowego cukru (nierafinowanego), a na pewno poczujecie różnicę (nie tylko w smaku). Polecamy
wszystkim lekki, jabłkowo bakaliowy deser.

Składniki:
125ml oliwy z oliwek
100g brązowego cukru
150g ulubionych bakalii (rodzynki, orzechy, morele, itp.)
2 duże jabłka
pół szklanki soku jabłkowego
skórka otarta z cytryny
łyżeczka esencji waniliowej
2 jajka
350g mąki
2 łyżeczki proszku do pieczenia
cynamon, gałka muszkatołowa

Przygotowanie:
1. Jabłka umyj, obierz, wyjmij gniazda nasienne i pokrój w kostkę. Rodzynki zalej sokiem jabłkowym i ostaw na 10 min. Po tym czasie dołóż do rodzynek resztę bakalii, skórkę z cytryny, esencję waniliową oraz jabłka.

2. Do miski wsyp cukier, dodaj do niego oliwę i ubijaj mikserem przez kilka minut. Ubij jajka i wymieszaj delikatnie z oliwą. Następnie do masy dodaj przesianą mąkę z proszkiem do pieczenia.

3. Gdy składniki się połączą dodaj mieszankę owocowo-bakaliową, mieszaj delikatnie łyżką. Posyp cynamonem (ok 1 łyżeczka) i startą gałką muszkatołową do smaku (ilość wedle upodobań - u nas ok 1/2 łyżeczki).

4. Przełóż ciasto do tortownicy o średnicy 23 cm. Piecz w piekarniku nagrzanym do temp. 180˚C przez ok. 1 godzinę (do tzw. suchego patyczka) - po ostygnięciu posyp ciasto cukrem pudrem.
Smacznego:)


Nasze oceny:
Basia: Bardzo dobre, wilgotne ciasto. Jabłka i bakalie znakomicie się łączą, a aromat cytryny i wanilii jest dobrze wyczuwalny. Jest to naprawdę dobra alternatywa dla tłustych, kremowych ciast. Moja ocena 9/10.

Julka: Ciasto mało-kalorii ma jeden duży plus - jest mokre przez 3 dni (może więcej, ale nie został kawałek do testów ;p). Mimo, że nie jestem wielką fanką rodzynek w ciastach, to tutaj nawet bardzo mi nie przeszkadzały. Moja ocena: 8/10.